środa, 11 marca 2015

Peeling migdałowy latem? Czemu nie!

Mamy dobrą wiadomość dla osób, które latem nie chcą rezygnować ze złuszczania naskórka. Receptą dla nich jest zabieg złuszczania wykonany przy użyciu kwasu migdałowego, który uzyskiwany jest przez hydrolizę wyciągu z gorzkich migdałów. Peeling migdałowy nie wykazuje właściwości światłouczulających i dzięki temu może być stosowany przez cały rok, nawet latem. 

Struktura kwasu migdałowego jest podobna do struktury niektórych antybiotyków. Warunkuje to pierwszą naturę tego preparatu, a mianowicie działanie antybakteryjne. Drugą naturą tego kwasu jest działanie przeciwzmarszczkowe. Poza tym kwas migdałowy nie uwrażliwia skóry na promienie słoneczne i poprawia jej odporność oraz sprawia, że melanina wytwarzana pod wpływem promieni słonecznych, równomiernie rozprowadza się w skórze, co zmniejsza ryzyko przebarwień. Fakt, że peeling migdałowy jest bezpieczny i nie powoduje pozapalnej hiperpigmentacji nie oznacza, że zaraz po zabiegu wolno nam biec do solarium czy na plażę. 

Efekty:
  • poprawa kolorytu
  • zmniejszenie i redukcja drobnych przebarwień
  • ograniczenie rozwoju trądziku
  • zwężenie porów
  • redukcja łojotoku
  • spłycenie drobnych zmarszczek
Do wykonania peelingu wykorzystuję działanie 50% kwasu migdałowego. W pierwszej fazie następuje złuszczanie warstwy rogowej naskórka, następnie neutralizacja i zmycie. Druga faza pobudza odbudowę, nawilżenie i wzmocnienie funkcji ochronnych skóry.

Cera po zabiegu natychmiast odzyskuje blask, poprawia się jej koloryt oraz napięcie i staje się ona bardziej odporna na czynniki zewnętrzne. Po serii zabiegów redukują się przebarwienia, zwężają pory, a skóra wolniej się zanieczyszcza. Szeroki zakres działania sprawia, że terapia kwasem migdałowym spokojnie może uzupełniać kuracje odmładzające, przeciwtrądzikowe i systematyczną pielęgnację.

Wątpliwości dotyczące łączenia złuszczania i opalania zawsze pozostają. Czy jednak są one zasadne? Nie do końca. Decydują o tym dwa czynniki: po pierwsze w jakim celu poddajemy się zabiegowi złuszczania?

Jeśli zależy nam na działaniu odmładzającym oraz profilaktyce przebarwień. to powinnyśmy zrezygnować z ekspozycji na słońcu bezwarunkowo i nie ma tu znaczenia czy robiliśmy peeling czy też nie. Słońce samo w sobie jest poważnym zagrożeniem, a złuszczanie może to tylko spotęgować.

Jeśli waszym celem jest odświeżenie skóry, opóźnienie tworzenia się zaskórników, czy wręcz uodpornienie skóry na słońce, to peeling migdałowy jest najlepszym z możliwych rozwiązań. Należy pamiętać, że jest to zabieg, który nie zwalnia z ochrony przeciwsłonecznej. Nie wolno zaraz po peelingu korzystać z solarium lub niekontrolowanych kąpieli słonecznych.

Właściwości peelingu migdałowego sprawiają, że jest on jedyną formą kwasowego złuszczania naskórka, którą można stosować latem. Absolutnie odradza się korzystanie z terapii kwasem mlekowym, glikolowym i trójchlorooctowym, te metody należy pozostawić na zdecydowanie chłodniejsze miesiące.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz